, Vonnegut Kurt Galapagos (SCAN dal 688) 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Porównanie z żółwiem, jakie przyszło do głowy duszącej się Mary, było prorocze, jako że to, co tak dawno temu przydarzyło się większości żółwi, stawało się teraz udziałem większości ludzi.Począwszy od dorocznych Targów Książki we Frankfurcie, pewne nowe, niewidoczne gołym okiem stworzenia zaczęły pożerać ludzkie jaja w jajnikach kobiet.Kobiety odwiedzające Targi zapadały na lekką gorączkę, która przechodziła po jednym albo dwóch dniach i występowała czasami razem z zaburzeniami wzroku.Po ustąpieniu tych objawów owe kobiety, podobnie jak Mary Hepburn, nie mogły już mieć dzieci.Nie było sposobu, aby powstrzymać tę chorobę.Rozprzestrzeniała się praktycznie wszędzie.Podobna do historii zagłady potężnych żółwi za przyczyną małych gryzoni była historia Dawida i Goliata.A teraz powstawała jeszcze jedna opowieść na ten sam temat.Tak, a Mary doprowadziła się do stanu tak bliskiego śmierci, że zobaczyła błękitny tunel wiodący w Zaświaty.W tym momencie zbuntowała się przeciwko swojemu wielkiemu mózgowi, który przywiódł ją tak daleko.Ściągnęła z głowy plastikowy pokrowiec i zamiast umierać — zeszła na dół, gdzie natknęła się na Jamesa Waita dokarmiającego sześć kanka-bońskich dziewczynek fistaszkami, oliwkami, kandyzowanymi czereśniami w likierze i koktajlowymi cebulkami dobywanymi zza baru.Owa scena niezgrabnego miłosierdzia miała zapisać się w jej mózgu na resztę życia.Mary uwierzyła raz na zawsze, że James Wait jest niesamolubną, zdolną do współczucia i miłości ludzką istotą.Ponieważ miał on wkrótce dostać fatalnego zawału serca, nie było już szans na to, że wydarzy się coś, co mogłoby zmienić jej opinię na temat tego obrzydliwego typa.Pomijając już wszystko inne, James Wait był mordercą.Tak oto doszło do owej zbrodni:Kiedy był męską prostytutką na Manhattanie, zaczepił go w jakimś barze pewien spasiony plutokrata, który zapytał, czy Wait zdaje sobie sprawę z tego, iż przy jego nowej, ślicznej welurowej bluzie wciąż wisi metka z ceną.W żyłach tego człowieka płynęła królewska krew! Był to Ryszard, książę Chorwacji-Slawonii, w prostej linii potomek króla Anglii — Jakuba I, cesarza Niemiec — Fryderyka III, cesarza Austrii — Franciszka Józefa, i króla Francji — Ludwika XV.Prowadził antykwariat na górnej Madison Avenue i nie był homoseksualistą.Potrzebował Waita po to, by ten dusił go jedwabną szarfą od szlafroka i poluzował dopiero wtedy, gdy śmierć będzie niemal nieuchronna.Książę Ryszard posiadał żonę i dwoje dzieci, bawiących właśnie na nartach w Szwajcarii.Jego żona była jeszcze na tyle młoda, by móc urodzić dziecko, a zatem młody Wait uniemożliwił być może jeszcze jedną karierę, jaka mogła przypaść w udziale tym imponującym genom.No a poza tym: Gdyby książę Ryszard nie został zamordowany, Bobby King mógłby zaprosić go wraz z żoną do udziału w „Przyrodniczej Wyprawie Stulecia”.Wdowa stała się wziętą projektantką krawatów, znaną jako „Księżna Charlotte”, chociaż wywodziła się z gminu.Jej ojcem był dekarz ze Staten Island i nie miała ona żadnego prawa do tytułu księżnej ani do używania herbu swego męża.Niemniej jednak herb ten figurował na wszystkich zaprojektowanych przez nią krawatach.Nieboszczyk Andrew MacIntosh posiadał kilka krawatów księżnej Charlotty.Wait rozkrzyżował tego wieprzowatego arystokratę na wznak na olbrzymim łóżku, które, wedle słów księcia, należało do Eleonory z palatynatu Neuburg, matki króla Węgier — Józefa I.Wait przywiązał go do grubych słupków podtrzymujących baldachim nylonowymi sznurkami, przyciętymi już wcześniej.Sznurki schowane były w ukrytej pod falbanką w nogach łóżka tajnej szufladce.Szufladka była bardzo stara i musiała zawierać w swoim czasie tajemnice seksualnego życia Eleonory z palatynatu Neuburg.— Zwiąż mnie delikatnie, ale ciasno, tak, żebym nie mógł się uwolnić — pouczył książę Ryszard młodego Waita.— Tylko nie wstrzymaj krążenia.Za nic na świecie nie chcę dostać gangreny.Jego wielki mózg zmuszał go do takiego postępowania co najmniej raz w miesiącu w ciągu trzech ostatnich lat — do wynajmowania obcych ludzi, którzy mieli go związać i nieco poddusić.Cóż za metoda na przetrwanie!Książę Chorwacji-Slawonii Ryszard, być może obserwowany przez duchy swoich przodków, poinstruował Waita, że powinien on poddusić go tak, aby doszło do utraty świadomości.Następnie Wait, którego książę znał jako ,,Jimmy'ego”, miał liczyć powoli do dwudziestu w następujący sposób: „Tysiąc i jeden, tysiąc i dwa.” i tak dalej.Być może w asyście przyglądających się temu duchów króla Jakuba, cesarza Fryderyka, cesarza Franciszka Józefa i króla Ludwika książę Ryszard, jeden z kilku pretendentów do tronu Jugosławii, ostrzegł „Jimmy'ego”, aby ten nie ważył się dotknąć ani jego ciała, ani ubrania, z wyjątkiem szarfy zawiązanej na szyi.Książę zamierzał przeżyć orgazm, ale „Jimmy” nie powinien się do tego przyczyniać za pomocą ust czy rąk.— Nie jestem homoseksualistą — powiedział książę — i wynająłem ciebie jako kogoś w rodzaju lokaja, nie zaś prostytutki.— Być może trudno ci w to uwierzyć, Jimmy — kontynuował książę — o ile prowadzisz taki tryb życia, jaki wydaje mi się, że prowadzisz, ale jest to dla mnie przeżycie duchowe i niech takim pozostanie.W przeciwnym razie — nici ze stu dolarów napiwku.Czy wyrażam się jasno? Jestem po prostu kimś wyjątkowym.Książę nie wspomniał Waitowi o tym, że w czasie, gdy leży bez świadomości, jego wielki mózg wyświetla mu prawdziwy film [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl