, Maslowska Dorota Wojna polsko ruska pod flaga bi 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Poza tym chce mi się pić, czuję się coraz to bardziej źle.I jak na podłodze w wozie znajduję długopis firmowy z napisem „Policja Polska Spółka Z.o.o, Przedsiębiorstwo Porządkowe wł.Zdzisław Sztorm”, to od razu wystawiam go przez kratkę w wozie i kole jednego suka w plecy, błagając, by mi dał choć trochę pomachać papierosa.Na co on się zaraz jak oparzony odsuwa i mówi do drugiego: Oż kurwa.Pisz zaraz tak, byś nie zapomniał.Nieuzasadnione napady agresji z użyciem ostrego narzędzia.I na tym się kończy.On niedopaloną nawet fajkę gasi, rzuca, co tę marnację widzę dokładnie przez okienko, pierdolony pies ogrodnika, sam nie spali, a drugiemu nie da.I jedziemy.Lewy w rozpaczy, płacze.Tamci tak.Jeden kręci kółkiem, drugi zerka, czy nic nie kombinujemy.Lewy mi oczami daje do zrozumienia na swą kieszeń, gdzie amfa płonie suchym białym ogniem, że jesteśmy skończeni, a on tym bardziej.No to ja wtedy już nie wiem, co robić, to wrzeszczę: uwaga, pali się!Oni mimo szyby jakby słyszą, więc oglądają się na nas.A wtedy ja mówię: po prawo! Pokazując na prawo.I w ułamek sekundy, jak oni z czystego głupiego odruchu patrzą na prawo, to nim zdążą się skapnąć, że to ścierna, to Lewy nadąża z wywleczeniem amfy z kieszeni i skitraniem jej pod jakiś koc, a drugą ręką przeżegnuje się.Tak to się dzieje.No i wszystko wtedy jest raz dwa.Wysiadamy.Idziemy potulnie bez nawet kajdanek, gdyż już jesteśmy nauczeni, że cokolwiek powiesz lub zrobisz, są na to niezliczone paragrafy, każde twe słowo jest poprzekręcane na lewą stronę i wykorzystane przeciw tobie.Ja pierdolę - powtarza tylko Lewy - pierdolone lego, pierdolone lego.Wtedy są różne święte inkwizycje, robią nam wpierw zdjęcie legitymacyjne, co myślę, że muszę dość źle wyglądać.A potem pokój numer dwajścia dwa, a Lewy jeszcze inny.A ja właśnie mam przydzielony dwajścia dwa, do którego jestem za ramię podprowadzony przez suka, jeszcze przez krótkofalę słyszę, jak nadaje: prowadzę go na dwudziestkę dwójkę, to niech Masłoska spisze zeznania i koniec z tym burdelem.Ja już jestem całkiem obojętny na to, co ze mną robią, ale to akurat coś mi się wydaje dziwne, to nazwisko.Gdyż słyszałem je już gdzieś, co nie jestem pewien gdzie, lecz nadzieja we mnie odżywa, iż może się uda coś się zakręcić po znajomości, tu i tam podać rękę, powiedzieć coś miłego zarówno za mnie, jak i za Lewego i wszystko jeszcze jakoś się ułoży, uda, jeszcze nas pocałują rękę przed wyjściem, a ślady naszych butów obwiodą czerwonym flamastrem, tu chodził Andrzej „Silny” Kobakoski i Maciej Lewandoski „Lewy” męczennicy w obronie rewolucji anarchistycznej w Polsce, niesłusznie oskarżeni i aresztowani w łapance dnia 15 sierpnia 2002 o godzinie ósmej wieczór.A na komisariacie w ogóle pierdolną tu muzeum sponsorowane przez Radę Miasta, w gablocie moje dżiny i katana na manekinie, w klapie katany ordery za wierność anarchistycznym ideałom, za obalanie faszyzmu, spuszczanie wpierdol faszystowskim turystom.A dżiny jeszcze z plamą jako relikwia po miss publiczności Dnia Bez Ruska, będą przychodzić tłumy, przykładać rękę do szyby i wszystko im się w kilka dni uzdrowi, i wysypka, i trądzik, i dałn, wszystkie choroby im raptem odejdą, a tym dziewczętom, które są już po, a na przykład wolałyby nie być, to odrasta co trzeba i mogą spokojnie się żenić bez wyrzutu sumienia i w razie spisu ludności i inwentarza, zakreślać sobie dziesięć na dziesięć punktów w rubryce „czystość i niewinność”.A ja nie będę wtedy próżnował, pierdolnę sobie jakieś grubsze przebranie i będę szefem tego całego interesu.Wstęp - dziesięć zeta, uzdrowienie: pięćdziesiąt, ptasie mleczko, zeta od sztuki, od pudełka czterdzieści (reklamówka - 50 gr), wycieczka do grobu Suni - trzydzieści zeta plus autokar dziesięć od łebka, porada Ali - dwadzieścia, choć sam nie wiem w sumie ile, bo tak naprawdę to jej porada jest gówno warta, a ja nie chcę ludziom wciskać szarlataństwa i proroctw sekty New Agę [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl