, Arystoteles O duszy (3) 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.III.1.201 b 4); ale kolor obejmuje większąilość gatunków (De sensu, 3.439 b 18 - 440 b 25; 4, 442 a 12;Phys.I.3.188 b 24): Ta sama uwaga dotyczy innych przedmiotówzmysłowych (dzwięku, smaków itd.).35Jaką władzą zmysłową postrzegamy różnicę zachodzącąmiędzy poszczególnymi właściwościami zmysłowymi? Chodzi tuo właściwości tego samego rodzaju (np.czarne i białe) i rodzajuodmiennego (białe i słodkie).Por.431 a 24-25.36W tym tekście omawia Arystoteles drugą hipotezę spośródtrzech wymienionych uprzednio.Nie jest ona lepsza od pierwszej.Chcąc bowiem powiedzieć, w czym dwie rzeczy się różnią, trzebakoniecznie znać je obie.To prawo ogólne dotyczy także i naszychwładz psychicznych.Tylko ta władza może wydać sąd o dwóchrzeczach, która je obie poznaje.37Ten tekst zawiera konkluzję całej argumentacji.Ażebywydać sąd o dwóch właściwościach zmysłowych należących doróżnych rodzajów (czarne i gorzkie), trzeba przyjąć zmysłwspólny, na którym wszystkie zmysły poszczególne się opierają.38Zmysł, który dokonuje rozróżnienia między odmiennymiwłaściwościami zmysłowymi, musi być nie tylko jeden, leczponadto działać w tym samym niepodzielnym czasie.39Por.Apostle (98 - 99, 124- 130), Heath (89 - 90.120- 121,193- 194), Callahan (38 - 87).40Istnieją różne rodzaje ruchu, objęte ogólną nazwą ("przenoszenie" z miejsca na miejsce).Phys.V, 2, 226 a 23 - 34;VIII, 7, 260 a 28.41Osądu () nie należy mylić z postrzeżeniem (De gen.anim. , 23, 731 a 35).Użyty w ścisłym znaczeniu jest on cnotąroztropności.zaletą władzy myślowej, jej dobrym nawykiem (,habitus) (Polit.VI, l, 1289 a 12; Eth.Nic.VI.5.1140 b 20; 13.1144 a 6, b 23).Roztropności nie posiada się od urodzenia, lecznabywamy jej własnym wysiłkiem (Top.II, 11.115 b 17).Związana jest ona przede wszystkim z rzeczami, które dotyczążycia praktycznego.Może jednak również oznaczać postępowaniezgodne z naturą (De sensu l, 437 a 2 - 3; Met.I, 2, 982 b 24).Także u niektórych zwierząt można obserwować niewątpliweoznaki roztropności (Eth.Nic.VI, 7, l 141 a 26 - 27; De gen.anim.III, 2, 753 a 12; De part.anim.II, 2, 648 a 6; 5, 611 a 16; Met.A, l,980 a 29-b 3), a zatem pojęcie roztropności jest analogiczne.42Jako zwolenników teorii utożsamiającej osąd (roztropność)z po-strzeżeniem, wylicza Arystoteles gdzie indziej takżeDemokryta, Empedoklesa.Parmenidesa, Anaksagorasa i Homera(Met., 5, 1009 b 11 - 33).43Czy Empedokles istotnie tak rozumiał swoją teorię, jak jątutaj Arystoteles przedstawia? Por.Diels.Vorsokr.31 B 106, 108.Z fragmentu Empedoklesa tutaj zacytowanego nie wynika, byEmpedokles sprowadzał cale poznanie ludzkie do poznaniazmysłowego.Gdzie indziej Empedokles jasno wyraża różnicęmiędzy zmysłami a rozumem (Diels, 31 B 108).Zawsze możnajednak postawić pytanie, czy różnica ta była dość głęboka,istotowa.44Wiersz, którego Arystoteles cytuje tylko początek, jestnastępujący:            . wiersza tego nie widaćjasno, by Homer wyznawał sensualistyczną teorię poznania, chybaże ktoś powie (za niektórymi komentatorami greckimi), że rozumjest według Homera skutkiem samych okoliczności zewnętrznych( : Themist.161, 9; Philop.486.19) lub zaTomaszem z Akwinu, że rozum jest produktem słońca (III, lect.4,n.619).45Por.także Met., 5.1009 b 11  13.46" odnosi się przede wszystkim do Demokryta.Por.404a 27-31.47Gdyby poznanie polegało na zetknięciu się duszy zprzedmiotem podobnym, poznanie byłoby zawsze prawdziwe.Ilekroć bowiem nie byłoby zetknięcia, nie byłoby tym samym ipoznania, ani, konsekwentnie, błędu.Kto chce uniknąć tejkonkluzji, musi powiedzieć, że błąd powstaje wtedy, gdy duszastyka się z rzeczą niepodobną.Twierdzenie to jest jednakabsurdem, jak to Arystoteles zaraz wykaże.48Kto ma poznanie prawdziwe jakiejś rzeczy, posiada tymsamym poznanie prawdziwe rzeczy, która jest jej przeciwna [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl