,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.To byli ludzie, których kochałem.Moi najbliżsi, moje życie.Jakże mógłbym być podżegaczem wojennym? Jakże mógłby którykolwiek z radzieckich przywódców pragnąć zostać kimś, kto prowadzi naród radziecki do nowego Armaggedonu? Zastanówcie się nad tym sami.Nie mogliśmy już dłużej znosić tej nieustannej wrogości okazywanej nam przez Amerykanów.To tu, na tych wyspach, montowali oni swe szpiegowskie akcje przeciwko Związkowi Radzieckiemu.I to właśnie te wyspy widzieli jako główną swoją bazę w następnej wojnie.Przez wiele lat Związek Radziecki tolerował te prowokacyjne działania w imię pokoju światowego.Ale wreszcie trzeba było położyć temu kres.Dotąd, i ani kroku dalej.Tridenty, pociski rakietowe, bazy morskie, bazy lotnicze - zbyt wiele już się tego nazbierało.W głębi duszy wy sami również o tym wiedzieliście, ale nie pozostawiono wam wyboru.Kiedy zatem wasz premier zwrócił się do nas z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tych nabrzmiałych problemów, uznaliśmy, że jej udzielenie jest po prostu naszym obowiązkiem.Kiedy zakłada się podstawy nowego społeczeństwa, niezbędna jest przebudowa sposobu myślenia i nowe metody działania.Chciałbym teraz powiedzieć coś o zmianach, które was czekają.W nowoczesnym społeczeństwie nie może być miejsca dla lordów i książąt, baronów i hrabiów.Od tej chwili wszystkie tego rodzaju tytuły przestają cokolwiek znaczyć.Politycy również niezbyt dobrze służyli temu krajowi.Zamiast konstruktywnie, działali destrukcyjnie.Szukali jedynie korzyści dla siebie i swych mocodawców.Na okres pięciu lat przestają zatem istnieć w tym kraju wszystkie partie polityczne.Dotyczy to również naszych przyjaciół, członków Komunistycznej Partii Wielkiej Brytanii.Zakładanie nowych partii jest zakazane.I jeszcze jedno, o czym chciałbym wspomnieć.Poleciłem, aby przywrócono do życia coś, co robiliście tu zaraz po wojnie.Nazywało się to Festival of Britain.Miał on na celu ukazanie światu waszej inwencji i zdolności twórczych.Zleciłem memu personelowi organizację nowego Festival of Britain w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.Zastanówcie się nad tym, co dziś powiedziałem.Wierzę, że zgodzicie się ze mną, iż zmiany były nieuniknione, i że będą one z korzyścią dla nas wszystkich.Dobranoc.Sawalew pochylił się i wyłączył telewizor.- I co pan o rym myśli? - zwrócił się do Coopera.- Bardzo sprytne.I bardzo dziwne.- Co pana tak zdziwiło?- Ogólny ton tej wypowiedzi.Sawalew skinął głową.- Ale pan w to nie wierzy?- Oczywiście, że nie.Los tego kraju nic was nie obchodzi.Wyssiecie z nas wszystkie soki, tak jak to zrobiliście we wszystkich innych krajach, które udało wam się podporządkować.- Nie ma pan racji.Całkowicie się pan myli.Jesteśmy zdecydowani pokazać światu, czego może dokonać komunizm, jeśli zostanie wprowadzony w kraju wysoko rozwiniętym.W Związku Radzieckim musieliśmy się wydobywać z wieków poddaństwa i zacofania.Kosztowało nas to wiele wyrzeczeń i ofiar.Bóg tylko wie jak wiele: ale w swoim czasie doczekamy się nagrody.W waszym kraju natomiast będziemy mogli pokazać światu dobrodziejstwa komunizmu nie za kilkadziesiąt lat, ale już po paru miesiącach.- Słucha się pana, jak jakiejś agencji z Madison Avenue, reklamującej nowe nawozy sztuczne.Sawalew zaśmiał się i pokręcił głową.- Niech pan poczeka i zobaczy na własne oczy.Będzie pan zaskoczony, mój drogi.Już dawno powinniście byli zrobić to sami.Ale pan i pański naród przyglądaliście się tylko, jak kraj się f rozpada i nikt z was nie ruszył nawet palcem, żeby temu zapobiec.Upłynęło kilka tygodni, nim Brytyjczycy zdołali jako tako oswoić się z wymaganiami, jakie stawiali przed nimi nowi władcy.Większość z radzieckich doradców i komisarzy nie wyróżniała się niczym szczególnym, poza tym może, że nosili bardzo niemodne pobrania.Niektórzy z nich, bardziej lękliwi, obawiali się początkowo, że mogą stać się ofiarami rozruchów czy napadów.Nic takiego jednak się nie wydarzyło.Od swoich przełożonych i wcześniej na szkoleniach otrzymali dokładne instrukcje, jak mają postępować.Firmy zatrudniające ponad 50 pracowników łączono w większe grupy, które z kolei stawały się częściami głównych, oczywiście upaństwowionych zjednoczeń.We wszystkich przedsiębiorstwach rozklejono plakaty informujące o nowych warunkach pracy i płacy.Dawne Agencje Zatrudnienia stały się agendami ministerstwa pracy.Wszyscy bezrobotni w nich zarejestrowani zostali skierowani do pracy albo na szkolenia w nowo powstałych ośrodkach przyspobienia zawodowego.Zlikwidowano zasiłek dla bezrobotnych, ponieważ samo bycie bezrobotnym stało się nielegalne.Zlikwidowano również Social Security i wstrzymano wypłatę wszelkich ubezpieczeń i świadczeń.Ceny na wszystkie towary zostały ustalone odgórnie.Pozostawiono jedynie niewielki margines dla prywatnych sklepikarzy.Jednak handel w tych warunkach przestał im się opłacać i mogli zarobić na życie jedynie sprzedając swój interes za ustaloną stawkę państwowemu zjednoczeniu handlowemu, a potem pozostając w swych byłych sklepach, na państwowych etatach sprzedawców.Produkcja towarów uznanych za społecznie zbędne została wstrzymana, a ich fabryki musiały się przestawić na wytwarzanie przedmiotów codziennego użytku.Właścicieli domów pozostawiono na razie w spokoju, ale wolno im było posiadać tylko te budynki w których na stałe mieszkali.Wszelka inna własność, łącznie z ziemią, została przejęta przez państwo, przy czym jedyną grupą społeczną, którą potraktowano demonstracyjnie źle, byli wielcy właściciele ziemscy.Tym, którzy okazywali chęć współpracy, pozostawiano czasem domy na wsi lub niewielkie mieszkania w oficynach pałaców, lecz cała reszta ich posiadłości przechodziła na własność państwa.Przepisy w tej mierze były proste [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Archiwum
|