, Sagan Carl Kontakt (3) 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Skomplikowana.I nad wyraz subtelna.Niekoniecznie słowami prawdy muszą być tylko pierwsze słowa, które wymawiamy.Ludzkiej naturze nieobce są autosugestie.Naukowcom też.Chyba każda z doktryn, które dziś uważamy za odstręczające, miała kiedyś, przez jakiś czas, swych wyznawców wśród uczonych, wybitnych uczonych, najwybitniejszych uczonych.I polityków.Ale też wśród powszechnie szanowanych przywódców religijnych: na przykład, niewolnictwo.Albo nazistowskie wydanie rasizmu.Uczeni popełniają błędy, teologowie popełniają błędy, każdy popełnia błędy.To leży w naturze człowieka.Sami zresztą mawiacie: „błądzić jest rzeczą ludzką”.Sposobem więc uniknięcia błędu, albo przynajmniej zredukowania go do minimum, jest postawa sceptyczna.Sprawdzasz nowe idee.Badasz je bezlitośnie pod względem dowodów.Nie wierzę, że istnieje coś takiego, jak prawda dana z góry.Ona wyłania się powoli, wśród sporów, w starciu odmiennych opinii, gdy pozwoli się sceptykowi - dodała - i sceptyczce, przeprowadzić dowód eksperymentalnej tezy w prawdziwym ogniu dyskusji.Cała historia nauki jest jednym wielkim doświadczeniem tej walki.Nie jest to rozwiązanie doskonałe, przyznaję, ale zdaje się jedyne, jakie w ogóle mamy.Kiedy przyglądam się religii, widzę mnóstwo twierdzeń, których celem jest wprowadzić wiernego w stan zadowolenia.Na przykład, chrześcijanie uważają, że wszechświat liczy skończoną ilość lat.Z niektórych wystawionych tu eksponatów można się dowiedzieć, że dla niektórych chrześcijan (choć również dla Żydów i muzułmanów), wszechświat liczy nie więcej niż sześć tysięcy lat.Hindusi dla odmiany, a wielu jest Hindusów na tej ziemi, twierdzą inaczej, że wszechświat jest nieskończenie stary i składa się z nieskończonej liczby ubocznych aktów niszczących i twórczych na przemian.Przecież te oba twierdzenia nie mogą jednocześnie być prawdą! Albo wszechświat liczy określoną ilość lat, albo istnieje nieskończenie.Panów, tutejsi przyjaciele - machnęła dłonią w kierunku oszklonych drzwi, za którymi paru pracowników muzeum błąkało się wokół „Bankructwa Darwina” - powinni czasem porozmawiać z Hindusami, bo wygląda na to, że Bóg im powiedział coś innego, niż powiedział panom.Ale wy pragnęlibyście rozmawiać tylko z podobnymi sobie.- Oj, chyba trochę za ostro, Ellie - pomyślała.- Główne religie świata głoszą poglądy dokładnie sprzeczne ze sobą, i z lewa i z prawa Nie możecie wszyscy naraz mieć racji, A co, jeżeli na odwrót, wszyscy jednocześnie popełniacie błąd? Taka możliwość też istnieje.Mamy troszczyć się o prawdę, czy nie? Twierdzę więc, że jedyną drogą, aby odsiać ziarno od plew jest wśród tych wszystkich zawikłań postawa sceptyczna.Wobec waszych religijnych wierzeń nie jestem ani trochę bardziej sceptyczna, niż wobec nowych twierdzeń naukowych, o których co dzień zdarza mi się słyszeć.Ale ja wtedy opatruję je mianem hipotezy, i nie nazywam tego nawiedzeniem.Lub objawieniem.Joss drgnął, ale zamiast niego odezwał się Rankin.- Objawień, przepowiedni potwierdzonych przez późniejsze wydarzenia, jest w Starym Testamencie cały legion.Zapowiedź nadejścia Zbawiciela znajdujemy u Izajasza, pięćdziesiąt trzy.Również u Zachariasza, czternaście i w Pierwszej Księdze Kronik, siedemnaście.Że Chrystus narodzi się w Betlejem przepowiada Micheasz, pięć.A że narodził się On w pokoleniu Dawida, stwierdza Mateusz, pięć, i.- Łukasz - wpadła mu w słowo Ellie.- Ale czy to raczej nie powinno wprawiać was w zakłopotanie niż w entuzjazm? Mateusz i Łukasz przyprawiają Jezusowi dwie różne genealogie.Co więcej: wyprowadzają ją od Dawida do Józefa, nie do Marii, jak wobec tego wierzyć w Boga, który jest Ojcem?Ale Rankin nie zmieszał się [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl