, Knaak Richard A WarCraft Dzien Smoka 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pochyliwszy się, czarodziej zanurzył dłoń i nabrał odrobi­nę wody.Kiedy po raz pierwszy odważył się napić wody, chciał użyć kubka, ale odkrył, że sadzawka odrzuca wszystko, co sztuczne.Krasus pochylił się, żeby wszystkie krople, które mógł uronić, powróciły tam, skąd pochodziły.Jego szacunek dla mocy sadzawki rósł przez lata.Gdy tak jednak pił, jego uwagę przyciągnęło falowanie powierzchni.Krasus spojrzał w dół na, jak się spodziewał, doskonałe odbicie jego ludzkiej postaci, lecz ujrzał coś zu­pełnie innego.Patrzyła na niego młodzieńcza twarz Rhonina - tak pomyślał z początku czarodziej.Potem uświadomił sobie, że oczy jego pionka są zamknięte, a głowa lekko przechylona na bok, jakby mag był martwy.Przy twarzy Rhonina pojawiła się gruba, zielona ręka orka.Krasus zareagował instynktownie, zanurzając dłoń w wodzie, by odciągnąć ohydną rękę.W efekcie zaburzył obraz.Kiedy powierzchnia ponownie się uspokoiła, zobaczył tylko swoje odbicie.- Na Wielką Matkę.- Sadzawka nigdy wcześniej nie pokazała tej mocy.Dlaczego?Dopiero wówczas Krasus przypomniał sobie pożegnalne słowa Ysery.I nie lekceważ tych, których uważasz tylko za pionków.Co chciała mu przez to powiedzieć i dlaczego ujrzał teraz twarz Rhonina? Sądząc po tym, co zobaczył starszy czarodziej, jego młody towarzysz został schwytany albo zabity przez orki.Jeśli tak, to było już za późno, żeby Rhonin mógł mieć jeszcze jakąś wartość dla Krasusa.Ale skoro dotarł do gór­skiej fortecy, to wypełnił prawdziwą misję, z jaką posłał go jego patron.W połączeniu z innymi fragmentami informacji, które Krasus pozwolił odkryć orkom z Grim Batol przez kilka ostatnich miesięcy, smoczy mag miał nadzieję, że przestraszył tamtejszych dowódców, każąc im myśleć, iż druga inwazja, tym razem bardziej subtelna, nadejdzie od zachodu.Choć w górskiej fortecy pozostała całkiem spora armia, o jej prawdziwej sile stanowiły smoki w niej hodowane i szkolone - a tych z każdym tygodniem było coraz mniej.Co gorsza, te, które pozostały, coraz częściej były posyłane na północ, by wspomóc główne siły Hordy, pozostawiając Grim Batol pra­wie bez obrony.Stając naprzeciwko armii porównywalnej z tą, która walczyła obecnie w okolicach Dun Algaz, orki z górskiej fortecy, nawet mające przewagę pozycji, musiałyby w końcu ulec i stracić nadzieję na wyhodowanie no­wych smoków.A bez kolejnych smoków prześladujących siły Sojuszu na północy, pozostałości Hordy załamią się w końcu pod nie­ustającym naporem.Taka armia mogła zostać zebrana i wysłana na zachód, gdyby nie ogólny brak współpracy między przywódcami So­juszu.Większość uważała, że Khaz Modan i tak upadnie, po co więc ryzykować? Krasus nie mógł uwierzyć, że nie chcą zdecydować się na atak z dwóch stron, żeby w końcu uwol­nić świat od orczego zagrożenia.Był to kolejny dowód na krótkowzroczne myślenie młodszych ras.Z początku chciał przekonać Kirin Tor, żeby nakłoniło sąsiadów do przyjęcia takiego planu działania.Kiedy jednak ich wpływ na króla Terenasa zaczął się zmniejszać, towarzysze z rady zabrali się do ratowania swojej zagrożonej pozycji w Sojuszu.Wobec tego Krasus zdecydował się na rozpaczliwy blef, li­cząc na podstępne myślenie i paranoję charakteryzujące orczych dowódców.Niech uwierzą, że inwazja już ruszyła.Niech mają nawet fizyczny dowód obok plotek, które rozsiewali jego agenci.Wtedy z pewnością zrobią coś niemożliwego.Z pewnością opuszczą górską fortecę i przeniosą hodowlę smoków na północ, uważnie pilnując Alexstraszy.Plan ten był z początku tylko szaleńczym pomysłem, lecz ku zdziwieniu Krasusa przyniósł zadziwiające efekty.Ork dowodzący Grim Batol, niejaki Nekros Miażdżący Czaszki, ostatnio zaczynał coraz bardziej podejrzewać, że dni górskiej fortecy są policzone i zostało ich bardzo mało.Szalone po­głoski rozsiewane przez czarodzieja zaczęły żyć własnym życiem i rozrosły się poza jego wszelkie oczekiwania.A teraz.a teraz orki miały dowód w osobie Rhonina.Mło­dy czarodziej odegrał swoją rolę [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl