, Fedra Jean Racine 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ismena klÄ™czy przy niej i peÅ‚na rozpaczyDo życia jÄ… przyzywa, do mÄ™czarni raczej.Ja zaÅ› tu spieszÄ™ z bólem, co serce rozpiera,Oznajmić ci ostatniÄ… wolÄ™ bohatera,SpeÅ‚nić poselstwo, które w tej nieszczÄ™snej dobieGasnÄ…ce serce syna przekazuje tobie.Lecz oto siÄ™ przybliża wróg, co w duszy kryje.SCENA SIÓDMA T e z e u s z, F e d r a, T e r a m e n e s, P a n o p e,s t r a ż n i c yTEZEUSZCiesz siÄ™, pani, tryumfuj, mój syn już nie żyje!Ha, ileż cierpiÄ™!.Jakichż podejrzeÅ„ mÄ™czarnia,BroniÄ…c go w moim sercu, drżeniem je ogarnia.Lecz zginÄ…Å‚; już siÄ™ staÅ‚o: nasyć siÄ™ ofiarÄ…;Ciesz siÄ™ nieprawÄ… zgubÄ… lub też sÅ‚usznÄ… karÄ…,Póki życia, dopuszczać myÅ›li nie chcÄ™ innej;Skoro pani go winisz, wierzÄ™, że byÅ‚ winny.Zgon jego dość mi daje treÅ›ci do wyrzekaÅ„,Bym siÄ™ zapuszczaÅ‚ w bagno haniebnych dociekaÅ„,Które, boleÅ›ci ojca niezdolne go wrócić,NowÄ… troskÄ… mój spokój mogÅ‚yby zakłócić.Pozwól, bym kraj rzuciwszy i ciebie zarazem,UszedÅ‚ przed syna mego skrwawionym obrazem;%7Å‚arty wstydem, nÄ™kany straszliwym wspomnieniem,Próżno chciaÅ‚bym przed Å›wiata ukryć siÄ™ spojrzeniem.Wszystko mnie tu potÄ™pia, wszystko mnie uraża;Blask wÅ‚asnego imienia mÄ™kÄ™ mÄ… pomnaża.Mniej znaczny, Å‚atwiej ukryć zdoÅ‚aÅ‚bym swe bÅ‚Ä™dy.Mierżą mnie nawet bogów osobliwe wzglÄ™dy;ChcÄ™ odtÄ…d biadać na ich zÅ‚owrogie fawory,DaremnÄ… ich nie nużąc proÅ›bÄ… od tej pory.Co bÄ…dz by uczynili, ich dobroć wytrwaÅ‚aNie mogÅ‚aby mi spÅ‚acić tego, co zabraÅ‚a.FEDRANie, królu, wprzód ja mojÄ… niech powinność speÅ‚niÄ™;Trzeba Hipolitowi wrócić części peÅ‚niÄ™:Syn twój nie byÅ‚ wystÄ™pny.TEZEUSZHa, ojciec wyrodny!Na twÄ… wiarÄ™ na zgon go pchnÄ…Å‚em niezawodny!Okrutna! Zali mniemasz, iż samo wyznanie.FEDRAChwile me policzone: posÅ‚uchaj mnie, panie.Na twego syna, cnoty, honoru zwierciadÅ‚o,Moje to kazirodcze spojrzenie upadÅ‚o.Niebo tchnęło w pierÅ› mojÄ… ów pÅ‚omieÅ„ zÅ‚owrogi,ResztÄ™ niecna Enona sprawiÅ‚a - i bogi.Drżąc, iż Hipolit, Å›wiadom szpetnych moich chuci,RÄ™kÄ™ twojÄ… karzÄ…cÄ… przeciw mnie obróci,WidzÄ…c, iż ja szalejÄ™, że nie wiem co czynić,PospieszyÅ‚a go pierwsza przed tobÄ… obwinić.SkazaÅ‚a siÄ™ już sama.Jej rady zatruteW falach morza znalazÅ‚y zbyt lekkÄ… pokutÄ™.ByÅ‚abym dni me dawno skróciÅ‚a żelazem,Lecz niewinnej ofiary drÄ™czona obrazem,Pragnęłam, wprzód ci peÅ‚ne zÅ‚ożywszy wyznanie,WolniejszÄ… drogÄ… zstÄ…pić w umarÅ‚ych mieszkanie.WypiÅ‚am, by dopeÅ‚nić morderczego dzieÅ‚a,Jad, co go w mury Aten przywiozÅ‚a Medea.Już trucizna do serca mojego dociera;Już w to serce nieznany jakiÅ› chłód siÄ™ wdziera;Już przez mgÅ‚Ä™ gÄ™stÄ… jeno oko moje widziI niebo, i małżonka, który mnÄ… siÄ™ brzydzi; Już Å›mierć, co pasmo moich dni nieszczÄ™snych skraca,Ziemi, którÄ… kalaÅ‚am, czystość dawnÄ… wraca.PANOPEOna umiera, panie!TEZEUSZO tak strasznym czynieCzemuż wraz z niÄ… i pamięć na wieki nie zginie!Idzmyż, zbyt pózno bÅ‚Ä™dów przeniknÄ…wszy mroki,Azami boleÅ›ci oblać syna krwawe zwÅ‚oki!Zwietnym pogrzebem uczcić to chlubne mÄ™czeÅ„stwo,%7Å‚alem mych niecnych modlitw okupić szaleÅ„stwo.Oddajmy mu zaszczyty nazbyt zasÅ‚użone;I aby cienie jego ukoić wzburzone,Niechaj, mimo rodziny zawistnej knowanie,Oblubienica jego mÄ… córkÄ… siÄ™ stanie! [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl