, Sznaper Adam Akademia cudow (3) 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nigdy nie mówi się o wymierzaniu sprawiedliwości, jak gdyby takowa nie istniała, za to ustawicznie i z dziwną lubością mówi się o “rozliczaniu”.W świecie przestępczym takie rozliczanie nazywane jest dintojrą, a rozliczonego znajduje się w ciemnej ulicy z nożem w plecach, co zazwyczaj dzieje się za sprawą “nieznanych sprawców”.Łagodniejszą formą rozliczeń są podpalenia.Ludzie cywilizowani wymierzają sprawiedliwość, a pod słowem “rozliczenia” rozumieją najczęściej operacje finansowe pomiędzy bankami.Jak pisze Aldous Huxley (“Nowy wspaniały świat poprawiony” – Edition et Librairir “Libella”, IL Paryż 1960) “Nadawanie organizacji pierwszeństwa przed osobami, jest stawianiem środków ponad celem.Co z tego wynika, gdy cele zostają podporządkowane środkom pokazali wyraźnie Hitler i Stalin.Pod ich ohydną władzą cele osobiste zastały podporządkowane środkom organizacji przy pomocy mieszaniny gwałtu i propagandy, systematycznego terroru i niemniej systematycznego wpływania na umysły”.Niestety wyższe wykształcenie nie jest koniecznie gwarancją wyższej cnoty, czy wyższej mądrości politycznej.“Nauczyć się właściwego posługiwania mową” i “rozliczać” w sensie “unijnym”, to dwa bieguny, lub jeśli ktoś woli, dwa zwyrodniałe bliźnięta.Jak słusznie twierdzi Joseph Heller (“Namaluj to”) “Język uległ deprecjacji.Ogólnie przyjęta interpretacja znaczenia słów w ich relacji do przedmiotów zaczęła się zmieniać zależnie od okoliczności”.Wobec mnogości zamierzonych i niezamierzonych błędów, jakimi raczy nas telewizja, ograniczymy się do nielicznych przykładów, opatrując niektóre z nich niezbędnym komentarzem.Telewizyjnym trendem i rażącą manierą stało się bezsensowne “przymiotnikowanie” za przyczyną którego zamiast biegu z przeszkodami mamy “bieg przeszkodowy”, zamiast wytwórni płyt gramofonowych “fabryki płytowe” (całe szczęście, że nie papierowe!), zamiast tempa biegu “szybkość tempową”.Dla prezenterów i prezenterek nie istnieje uchwytna różnica pomiędzy problemem i dylematem.Mnożą się karygodne niezręczności, jak “niska wysokość”, lub skoczek “oddaje skok”, a rozmówca “wykonuje telefon”.(Zależnie od okoliczności w pierwszym przypadku winno być “skacze”, albo “oddaje mocz”, natomiast w drugim po prostu “telefonuje”, bowiem telefony wykonuje się w fabryce i to nie w “fabryce telefonowej” tylko w fabryce aparatów telefonicznych.) Od słowa “opus” (dzieło) urobiony został nic nie znaczący, przeraźliwy potworek “opusowanie”, dopełniaczem słowa “kombi”, a właściwie “combi” jest dziwoląg “kombiego”, o dwóch kobietach mówi się “obydwoje” i “między dwoma kobietami”, słowa takie jak “Bóg”, “chłop”, “książę”, odmienia się: “Bogowi” (zamiast “Bogu”), “chłopowi” (zamiast “chłopu”) i księciowi (zamiast “księciu”), a książęta prezentowani są nieodmiennie jako “księciowie”.Zgroza!Prawie żaden (żadna) z telewizyjnych dziennikarzy (dziennikarek) nie odróżnia Georga Herberta Wellsa od Orsona Wellesa, głosząc wierutne brednie; wszyscy oni nauczyli się sylabizować, jak w przedszkolu i żadne z nich nie umie już poprawnie wypowiedzieć słów “na-uka”, “poezja”, “teatr”, tylko wszyscy dukają “po- ezja”, “na- uka”, “te- atr”.Tylko patrzeć, jak będziemy mieli “Saba- udię” i “La- urę”, a nawet (czemu by nie?) “la- urkę”.Nikt nie powie prawidłowo “nie tylko, lecz także” (łacińskie “non solum, sed etiam”) tylko wszyscy kaleczą styl mówiąc “nie tylko, ale również”.Posłuchajmy, jak pięknie brzmiałaby Oda do Młodości, recytowana zgodnie ze wskazaniami telewizyjnych (czytaj peerelowskich) profesorów:Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze, Ten młody zdusi Centa- ury, Piekłu ofiary wydrze, Do nieba pójdzie po la- ury.Uzasadniając coś winno się powiedzieć “ponieważ”, “gdyż”, “bo” lub “dlatego, że”, natomiast w TV ustawicznie słyszymy kalekie i tautologiczne “dlatego, bo” i “dlatego, ponieważ”.Człowiek, którego coś zawiodło nie jest już zawiedziony, tylko “zawiedzony” (podobnie, jak “zabiedzony” lub “nawiedzony”), a rozwodnicy nie są rozwiedzieni, tylko “rozwiedzeni”.Zamiast “wypowiedziane”, w TV mówi się “wypowiedzone”, zamiast “stwórca”, “stworzyciel”.Ponadto spotyka się błędy pokutujące niegdyś na peryferiach miast, a więc “pomimo tego”, “w poczekalni czeka czternaście pacjentów”, “udział wzięli siedemset strażaków”, “oniemówił”, “nie obstawijcie przeciwko mi”, “akwen wodny”, “mój mąż potrzebuje samochód”, “czternaście minut po piętnastej”, “za siedemnaście minut w pół do osiemnastej”, a nawet “nie poznaję twoich perfumów”.Telewizyjni tłumacze tekstów nie grzeszą znajomością języka polskiego, a lektorzy nie mają zbyt lotnych umysłów, aby “w biegu” poprawić rażące błędy gramatyczne.Z reguły nie odmienia się, bądź też błędnie odmienia się liczebniki i błędnie akcentuje się słowa.Abdykację nazywa się przejściem na emeryturę, a większość słów pisanych przez “i”, wymawia się tak, jak gdyby zostały napisane przez “ij”, co jest już zupełnym ewenementem [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl