, Carroll Jonathan Calujac ul 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wielka piÄ™kność jest jak grubas, który wsiada do zatÅ‚oczonego autobusu.WszyscymuszÄ… siÄ™ Å›cieÅ›nić, żeby zrobić mu miejsce.Przez  wszystkich rozumiem rozsÄ…dek,smak, inteligencjÄ™.PoÅ›lubiÅ‚em piÄ™kność i bÄ™dÄ™ jej dozgonnie wdziÄ™czny, że wydaÅ‚a naÅ›wiat naszÄ… córkÄ™.Reszta jest milczeniem.W koÅ„cu Cassandrze udaÅ‚o siÄ™ wyrwać telefon matce i umówiliÅ›my siÄ™.Nie rozma-wialiÅ›my zbyt wiele od czasu, gdy wybuchÅ‚em na niÄ… w zwiÄ…zku z informacjami o Vero-nice.Rozmowa zaczęła siÄ™ dość ostrożnie, ale gdy usÅ‚yszaÅ‚a o meczu, rozluzniÅ‚a siÄ™ zu-peÅ‚nie i wszystko wróciÅ‚o do normy.Zanim odÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚uchawkÄ™, spytaÅ‚a z wahaniem,czy Iwan też może przyjść.PowiedziaÅ‚em, że tak.WolaÅ‚bym być z niÄ… sam, ale wiedzia-Å‚em, że teraz, gdy w jej życiu pojawiÅ‚ siÄ™ mężczyzna, chce jak najczęściej przebywaćw jego towarzystwie.PojechaÅ‚em pociÄ…giem do miasta i spotkaliÅ›my siÄ™ przy informacji na Grand CentralStation.Gdy zbliżyÅ‚em siÄ™ do nich, prowadzili ożywionÄ… rozmowÄ™.Cass byÅ‚a ubranaw ogrodniczki i czapkÄ™ baseballowÄ… Boston Red Sox.Iwan miaÅ‚ na sobie czarny pod-koszulek z napisem  àe Evil Superstars.Na plecach widniaÅ‚ tytuÅ‚ ich najnowszegoalbumu Mam w dupie szatana.ZdaÅ‚em sobie sprawÄ™, że rozmawiajÄ… po francusku.WywarÅ‚o to na mnie tak wielkie wrażenie, że nie mogÅ‚em siÄ™ oprzeć odruchowi, byobjąć oboje ramionami i ruszyć w kierunku przejÅ›cia podziemnego.Mecz byÅ‚ przyjemnie nudny i wiÄ™kszość czasu spÄ™dziÅ‚em, obserwujÄ…c szczęście tejdwójki dzieciaków.Czy może być coÅ› wspanialszego niż pierwsza miÅ‚ość? Ten moment,kiedy czÅ‚owiek zdaje sobie sprawÄ™, że to wszechogarniajÄ…ce uczucie jest możliwe i żezdarzyÅ‚o siÄ™ wÅ‚aÅ›nie jemu? PodobaÅ‚ mi siÄ™ także kontrast miÄ™dzy nimi: gdy Cass byÅ‚a106 żywioÅ‚owa, Iwan byÅ‚ poważny i zamyÅ›lony.Przy nim zachowywaÅ‚a siÄ™ zupeÅ‚nie inaczejniż przy mnie.Przez lata przyglÄ…daÅ‚em siÄ™, jak ostrożnie stÄ…pa po ziemi, uważajÄ…c nakażdy krok i bojÄ…c siÄ™ powiedzieć niewÅ‚aÅ›ciwe sÅ‚owo.Teraz odrzuciÅ‚a wszelkÄ… ostroż-ność: promieniaÅ‚a szczęściem i mówiÅ‚a bez wahania wszystko, na co przychodziÅ‚a jejochota.Rzecz jasna nie mogÅ‚em siÄ™ powstrzymać od porównywania tych dwojga z Pau-line i Durantem.Czy chodzili razem na mecze baseballu? Czy flirtowali w ten sam sposób? W ciÄ…gutrzydziestu sekund sześć razy dotknęła jego ramienia.PożeraÅ‚ jÄ… wzrokiem, nierucho-miejÄ…c ze szczęścia za każdym razem, gdy go dotykaÅ‚a.Podczas siódmej rundy wyszedÅ‚em do toalety, a potem poszedÅ‚em na piwo.StojÄ…cw kolejce do baru, przyglÄ…daÅ‚em siÄ™ leniwie atrakcyjnej, rudowÅ‚osej kobiecie, gdy nagleusÅ‚yszaÅ‚em gÅ‚os Iwana. Panie Bayer? Cześć, Iwan.Mów mi Sam.Chcesz piwo? Nie, dziÄ™kujÄ™.ChciaÅ‚bym z tobÄ… chwilÄ™ porozmawiać, a nie chcÄ™, żeby CassandrausÅ‚yszaÅ‚a.Chodzi o twojÄ… przyjaciółkÄ™, pannÄ™ Lake. VeronicÄ™?  Nasze oczy spotkaÅ‚y siÄ™. Tak.ZadzwoniÅ‚a do mnie.Nie wiem, jak to powiedzieć, wiÄ™c może po prostu po-wiem, jak byÅ‚o.PowiedziaÅ‚a, żebym przestaÅ‚ ci zawracać gÅ‚owÄ™.Sprzedawca akurat wrÄ™czyÅ‚ mi piwo, ale już nie chciaÅ‚o mi siÄ™ pić. Zawracać gÅ‚owÄ™? A w jaki to sposób zawracasz mi gÅ‚owÄ™? Z tÄ… książkÄ….PowiedziaÅ‚a, że nie chcesz, żebym ci pomagaÅ‚ w poszukiwaniach.I nie zrozum mnie zle, nie o to mi chodzi, ale wydaÅ‚o mi siÄ™ dziwne, że to ona mi o tymmówi, a nie ty. Iwan, ona nie miaÅ‚a prawa tego mówić.Nigdy nie powiedziaÅ‚em, że nie chcÄ™ two-jej pomocy. MówiÅ‚a to bardzo zdecydowanie. Ja też.PotrzebujÄ™ twojej pomocy i byÅ‚bym wdziÄ™czny, gdybyÅ› wyszukaÅ‚ mi kilkainformacji.Wprost nie mogÄ™ uwierzyć, że Veronica zadzwoniÅ‚a do ciebie. PowoliskierowaliÅ›my siÄ™ w stronÄ™ naszych miejsc. PowiedziaÅ‚a również, że nie podoba ci siÄ™, że chodzÄ™ z CassandrÄ…. SÅ‚uchaj, zapomnij o wszystkim, co ci mówiÅ‚a.Bardzo siÄ™ cieszÄ™, że jesteÅ›cie razem.Macie moje bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo, bez wzglÄ™du na to, ile ono jest warte.Podobasz mi siÄ™i podoba mi siÄ™ sposób, w jaki traktujesz Cass.Nie mówiÅ‚bym tego, gdybym tak nie my-Å›laÅ‚.Iwan zatrzymaÅ‚ siÄ™ i wyciÄ…gnÄ…Å‚ dÅ‚oÅ„.UÅ›cisnÄ…Å‚em jÄ… mocno.107 O drugiej w nocy zadzwoniÅ‚ telefon.CoÅ› takiego może oznaczać tylko jedno z dwoj-ga: albo tragediÄ™, albo pomyÅ‚kÄ™.NienawidzÄ™ obydwu. Halo? Z kim rozmawiam?W zaskoczeniu przedstawiÅ‚em siÄ™. Mam nadziejÄ™, że ci nie przeszkadzam. GÅ‚os Veroniki byÅ‚ nerwowy i napiÄ™ty.OdÅ‚ożyÅ‚em sÅ‚uchawkÄ™.Jej gÅ‚os w Å›rodku nocy podziaÅ‚aÅ‚ na mnie jak wiadro zimnej wody.Tej nocy nie mia-Å‚em już co marzyć o Å›nie.MogÅ‚em zbudzić psa i zaproponować mu spacer, lecz znajÄ…cmojego towarzysza, wiedziaÅ‚em, że albo zignorowaÅ‚by mnie kompletnie, albo po prostupierdnÄ…Å‚  w tym jednym byÅ‚ doskonaÅ‚y.SiedziaÅ‚em wiÄ™c w ciemnoÅ›ciach ze Å›mier-telnÄ… dawkÄ… adrenaliny w żyÅ‚ach i nadmiarem Veroniki Lake w gÅ‚owie.ZapaliÅ‚em Å›wia-tÅ‚o i przysiadÅ‚em na brzegu łóżka.Zrodek nocy ma swojÄ… melodiÄ™, a ja za niÄ… nie przepadam.W tej dzwoniÄ…cej wrÄ™czciszy wszystkie duchy zbierajÄ… siÄ™ w greckim chórze, a gÅ‚os każdego z nich jest bezlito-Å›nie wyrazny. Dlaczego nie zrobiÅ‚eÅ›.  zawodzi jeden. Ludzie uważajÄ… ciÄ™ za gÅ‚upca , Starzejesz siÄ™ ,  Nie zrobiÅ‚eÅ› tego ,  Nigdy tego nie zrobisz.Przed laty udaÅ‚em siÄ™ do pewnego psychoanalityka, który powiedziaÅ‚, żebym siÄ™ niemartwiÅ‚  wszystko pÅ‚ynie, nic nie zostaje.Nie podoba ci siÄ™ to, co jest dzisiaj  tonic, jutro bÄ™dzie inaczej.ZaÅ›miaÅ‚em mu siÄ™ w twarz i powiedziaÅ‚em:  Myli siÄ™ pan wszystko zostaje.Te wielkie, tÅ‚uste robaki pamiÄ™ci i zapomnienia zostajÄ… z namii choć niektóre zdychajÄ…, reszta pozostaje przy życiu, krÄ™ci siÄ™ i wije.Ta cisza zaczynaÅ‚a być nieznoÅ›na.Ponieważ noc byÅ‚a ciepÅ‚a, postanowiÅ‚em wÅ‚ożyćszlafrok i wyjść na zewnÄ…trz.Dlaczego wcale nie byÅ‚em zaskoczony, gdy zobaczyÅ‚em tam VeronicÄ™? Dlaczego wa-haÅ‚em siÄ™ tylko przez moment, a potem podszedÅ‚em bliżej i usiadÅ‚em obok niej? DzwoniÅ‚aÅ› z telefonu komórkowego? Tak, siedzÄ™ tu od dawna, próbujÄ…c zebrać siÄ™ na odwagÄ™, żeby zadzwonić [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl