, John Marsden Kroniki Ellie 3. Przycišgajšc burze 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Szybko padłam na ziemię.Zobaczyłam, że Lee zrobił to samo.Przywarłam do trawy, przesuwając się w prawo,za niewielkie wzniesienie.Facet oddał jeden strzał, ale na tym skończył.Odczekałam jeszczekilka sekund, a potem podniosłam głowę.Drugi żołnierz przechodził przez ogrodzenie, a pierwszy go osłaniał.Byli naprawdęszybcy.Lee strzelił jeszcze raz, podniósł się i pobiegł dalej.Nikogo nie trafił.Ale biegł tak szybko, jakby był pewny, że przynajmniej jeden z nichnie ma już nabojów.Nie chciałam zostać w tyle, więc też się podniosłam.Biegłamzygzakiem.Facet uniósł karabin, jakby miał zamiar strzelić, i obydwoje padliśmy na ziemię.Ale nie strzelił.Chyba Lee miał rację.Teraz, kiedy znalazłam się w lepszej pozycji do strzału,wymierzyłam do tego po lewej i pociągnęłam za spust.W ostatniej chwili, zanim mojastrzelba wystrzeliła, facet odskoczył i zniknął za wzgórzem.Od razu się podniosłam.I obydwoje z Lee szybko pobiegliśmy na górę.Kiedy dotarliśmy do ogrodzenia, byli sto metrów przed nami.Ale w tej samej chwilizobaczyłam, że z prawej strony nadciąga coś wielkiego.Co jest, do cholery? Przez chwilę myślałam, że to jakiś wielki pojazd.Czyżby już przyjechała policja? Czyżby ktoś usłyszał strzały i ją wezwał?Kiedy w końcu zrozumiałam, co to takiego, poczułam się jak kretynka.Colin McCann wyprowadził na pastwisko swojego byka.Nie widziałam tegozwierzęcia od dwóch miesięcy.Było wspaniałe, należało do najlepszych byków w okręgu.Rogaty hereford - w dzisiejszych czasach rzadko spotykane zjawisko - ciemnorudy, wielkościsamochodu dostawczego, z tylnymi ćwierćtuszami, od których biła moc, i z dumnie uniesionym łbem.Col nigdy nie obcinał bykom rogów.Chyba był purystą i lubił naturalnywygląd.Poza tym obcinanie rogów to krwawy zabieg i byki go nie znoszą.Każdy ma swoją opinię na temat rogów, a mnie najbardziej podobało się podejścieTammie Murdoch, która zatknęła na rogach swoich kóz piłki tenisowe i przymocowała jemetrami taśmy klejącej.Przez to jej kozy wyglądały naprawdę śmiesznie, jak przybysze zkosmosu.Kozy i bez tego wydają się wiecznie oszołomione, co w sumie pasuje do piłektenisowych.W dzisiejszych czasach większość byków jest dość łagodna, bo tak są hodowane.Prawie wszyscy farmerzy, których znam, zawożą agresywne sztuki do rzezni.W zasadzienawet byk, który przez lata zachowywał się bez zarzutu, kończy w hamburgerze, jeśli zrobiniewłaściwy krok.Albo - jeśli jest wystarczająco młody, by wyrosnąć na dobrego wołu -właściciel poprzestaje na kastracji.Wtedy zamiast w hamburgerach, zwierzę kończy jako stekalbo kiełbasa.Dla byka to oczywiście znacznie lepszy los, który przepełnia go dumą iradością.W każdym razie chodzi o to, że nie warto zadzierać z agresywnymi bykami.Topotężne maszyny do zabijania na lądzie, równie skuteczne jak rekiny, hipopotamy albokrokodyle w wodzie.Ważą tony, są szybkie i choć nie potrafią zawrócić na pięciocentówce,to pięciodolarowy banknot z pewnością by im wystarczył.I jeszcze jedno: nigdy nie możnaim ufać.Tak samo jak ogierom.Nieważne, jak długo je znasz, nieważne, jak miłe i grzecznedotąd były - zawsze mogą zaatakować.Czasami powód jest oczywisty: jeśli na przykładzabierasz ze stada krowę w rui, nie powinieneś oczekiwać, że byk cię polubi.Ale bywa, żenie sposób znalezć przyczyny.Byk hodowany tradycyjnie jest zwykle bardziej niebezpieczny,ale z drugiej strony byk, który nie miał za dużo kontaktu z ludzmi, też stwarza zagrożenie.Rogate byki bywają agresywne częściej niż bezrogie.A na pastwisku każdy byk ma wokół siebie tak zwany dystans ucieczki, któregowielkość różni się u poszczególnych zwierząt.Byk Cola prawdopodobnie miał duży dystans ucieczki, bo pasł się na dużym polu, boCol karmił go osobiście i dlatego że ostatnio rzadko widywał ludzi.Jeśli przekroczysz dystansucieczki zwierzęcia, ono zwykle odwraca się i ucieka.Ale nie zawsze tak to wygląda. Mechanizm działa w wypadku królików, gołębi i zazwyczaj u węży [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anikol.xlx.pl