,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Karolina zatem obejrzała swoje prawnuczki.Dwie jednakowe dziewczynki, które wzruszyły ją świetnym językiem francuskim.Podjęła decyzję.Podjęła ją jednakże bez pośpiechu.Napisała testament, obmyślając go starannie, zmieniając i redagując, notariuszowi przysparzając siwych włosów, po raz pierwszy uznał, że robota przy niej warta jest zysków, ale wreszcie z tym skończyła.Po czym zaczęła pisać prywatny list do prawnuczek, który miał być przekazany im po jej śmierci.Tego listu nie zdołała skończyć za życia.KONIEC TOMU I [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Archiwum
|